Znajomość z sąsiadami w dzisiejszych czasach opiera się na zwykłym „Dzień dobry”, a często też bywa, że przechodzimy obok siebie obojętnie. Dlatego integracja jest bardzo ważna, chociażby dla podtrzymania tradycji sąsiedzkich. Wspólna zabawa zbliża do siebie ludzi, często zabieganych i zatroskanych problemami dnia codziennego.
Na tę okoliczność organizowane jest święto w ramach Europejskiego Dnia Sąsiada. Od 10 lat odbywa się w Łomży. Cały pomysł został zapoczątkowany w 2000 roku we Francji i dość szybko znalazł swoich zwolenników w innych krajach Europy.
Głównym inicjatorem Dnia Sąsiada w Łomży jest Emilian Kudyba, niestrudzony i obdarzony wielką inwencją, człowiek. W pierwszym spotkaniu uczestniczyła tylko niewielka grupa najbliższych sąsiadów. Jednak z każdym rokiem zwiększała się liczba gości. W bieżącym roku w Święcie Sąsiada uczestniczyła już znaczna grupa, która zgromadziła się na posesji Danuty i Antoniego Rafałowskich.
Wśród przybyłych znaleźli się również zaproszeni goście, m.in. w imieniu Prezydenta Miasta pojawił się Mariusz Giełgut, jego doradca. Został uhonorowany statuetką Sąsiada Roku 2016.
Święto uświetnił występ Kapeli Kurpiowskiej. Podczas pikniku nie zabrakło licznych konkursów. Za przygotowane potrawy uczestnicy otrzymali dyplomy Sąsiedzkiej Akademii Kulinarnej. Na konkurs wpłynęło około 40 zgłoszeń przeróżnych potraw, a wszystkie były wyśmienite. Najwięcej emocji wzbudził konkurs wiedzy o Łomży. Każdy, niezależnie od wieku, mógł wziąć udział w wyborach Miss i Mistera Dnia Sąsiada.
Takie przedsięwzięcie to nie lada wysiłek organizacyjny, w który swoje serce i siły włożył Emilian Kudyba.
Więcej takich oddolnych inicjatyw i przyjaźń sąsiedzka będzie kwitła.
Elżbieta Grunwald, PZDR w Łomży