Aronia ze względu na cierpki smak rzadko jadana jest na surowo, rewelacyjnie natomiast nadaje się na przetwory. Można z niej robić dżemy, jednak najlepiej z dodatkiem innych owoców np. jabłek lub porzeczki. Nadaje się też na soki lub konfiturę do mięs. Natomiast ze względu na dużą zawartość garbników bardzo słabo fermentuje i trudno zrobić z niej wino. Smakoszy trunków zainteresuje jednak fakt, że aronia nadaje się do wyrobu aromatycznej nalewki, która znakomicie rozgrzewa i wybornie smakuje.
Sok aroniowy
Można otrzymać go w różny sposób. Najprościej i najwartościowszy sok otrzymamy, jeśli wykorzystamy w tym celu sokownik. Owoce aronii zasypujemy cukrem (ok. 25 dag na 1 kg owoców) i poddajemy działaniu gorącej pary wodnej przez ok. 60 min. Gorący sok bezpośrednio zlewamy do czystych wyparzonych słoiczków lub butelek. Można również w sokowirówce lub specjalnej maszynce do wyciskania soków oddzielić sok od pozostałej masy owocowej, a następnie na 0,8 kg soku dodać 0,2 kg cukru i podgrzać do temp. ok. 90oC. Sok rozlać do wyparzonych słoiczków i pasteryzować przez ok. 15 min.
Powidła z aronii
Owoce przebrać, umyć i osączyć. Następnie rozgotować w małej ilości wody, dodając na 1 kg owoców ok. 40 dag cukru. Jeśli ktoś nie lubi pestek, można je usunąć przecierając rozgotowane owoce przez sito (jednak drobne pestki doskonale działają na żołądek regulując trawienie). Następnie miazgę należy odparować ciągle mieszając, aż stanie się zupełnie gęsta i zacznie odstawać od dna naczynia. Gorące powidła nakładać do wyparzonych słoiczków i poddać tzw. suchej pasteryzacji. W tym celu napełnione po brzegi słoiki natychmiast zamykamy i odwracamy do góry dnem, a następnie zawijamy w gruby koc na co najmniej 20 min.
Nalewka z aronii
3 szkl. aronii, 150 liści wiśni, litr wody, 0,5 l spirytusu, 2 łyżeczki kwasku cytrynowego, 0,5 kg cukru
Liście wypłukać, ułożyć w garnku, a na wierzch dać aronię. Zalać wodą i gotować 30 minut na wolnym ogniu. Wszystko przecedzić przez gazę. Dodać cukier, kwasek cytrynowy. Wszystko wymieszać, ostudzić, zalać spirytusem i odstawić. Nalewka jest prawie od razu gotowa do spożycia.
Anna Gęślicka, Irena Kaus