Podczas szkoleń dla pszczelarzy kilkakrotnie zadawano pytanie – czy powinniśmy wprowadzać do użytku w pasiekach ule produkowane z tworzyw sztucznych? Jest to pytanie słuszne, ponieważ województwo podlaskie jest jednym, z najmniej skażonych regionów Zielonych Płuc Polski. Należy podkreślić, że tutaj są i będą warunki do produkcji zdrowej żywności w tym i miodu pszczelego.
Brak przepisów w tym zakresie w Polsce powoduje, że oprócz drewna do budowy uli wykorzystuje się tworzywa sztuczne np. styropian i piankę poliuretanową. Stosowanie pianki poliuretanowej ma negatywny wpływ na pszczele rodziny. Badania zachodnioeuropejskie, a także naukowców z Instytutu w Puławach wskazują, że pianka nie powinna być stosowana w pasiekach.
W krajach UE są większe wymagania sanitarne i ekologiczne, inaczej zwalcza się niektóre choroby pszczół. Sprawy te reguluje obowiązująca dyrektywa unijna, która określa zasady prowadzenia pasieki, warunki hodowli pszczół, pozyskiwania produktów pszczelich w tym miodu.
Poza tym w Niemczech istnieje spora grupa pszczelarzy, która z własnego wyboru wyznaje zasadę czystości biotechnologicznej co znaczy, że rodziny przczele trzyma się tylko w ulach z drewna i słomy i nie stosuje żadnych chemicznych środków nawet do zwalczania chorób.
Uważam, że inwestując w pasiekę powinniśmy wziąć to pod uwagę. Wybór pozostawiam samym zainteresowanym.