Ustawa o ochronie zwierząt – czy ją znamy i przestrzegamy

sie 24, 2010

Dz.U. nr 111, poz. 724 z 1997 r.) mówi: „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.”

Od czasu udomowienia i oswojenia licznych gatunków zwierząt człowiek wypracował nad nimi przewagę, zapominając często o prawach zwierząt. Już pierwszy i zarazem bardzo istotny punkt ustawy o ochronie zwierząt, przypomina nam, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Treść tego artykułu jest tak oczywista, że aż trudno uwierzyć jak obca dla wielu ludzi. Niestety widok zagłodzonych psów, przywiązanych grubym łańcuchem do rozpadającej się atrapy budy, bez dostępu do czystej wody, czy też niehumanitarne traktowanie zwierząt, bicie, celowe okaleczanie, nadal nie należą do rzadkości. Treść tej ustawy odnosi się nie tylko do zwierząt domowych i gospodarskich, ale również m.in. do wykorzystywanych do celów widowiskowych, rozrywkowych i sportowych oraz utrzymywanych w ogrodach zoologicznych i wolno żyjących (dzikich). Pamiętajmy, że decydując się na posiadanie jakiegokolwiek zwierzęcia (zarówno chomika, jak i kota, świni czy konia), człowiek staje się za nie odpowiedzialny. Jest zobowiązany zapewnić mu opiekę, ochronę oraz godne warunki utrzymania.

Oliwia Pawłowska

Skip to content