Zwróćmy uwagę na nawożenie rzepaku azotem
W województwie podlaskim rzepak ozimy nie zajmował dotąd znaczącej pozycji w strukturze zasiewów. Powierzchnia jego w roku 2014 wg US Białystok wynosiła ok.10 400 ha. Plony za rok 2014 wyniosły ok.32 dt/ha i były niewiele niższe od średniej krajowej, która wyniosła ok. 34 dt/ha. Szacuje się, że w kolejnych latach powierzchnia uprawy będzie stopniowo wzrastać. Wynika to z rosnącego zapotrzebowania nasion rzepaku na cele spożywcze i energetyczne raz obowiązku zachowania dywersyfikacji upraw przy staraniu się o płatności bezpośrednie za zazielenienie. Warunki przyrodniczo-glebowe w województwie podlaskim umożliwiają uprawę na powierzchni ok. 60 tys. hektarów. Wykorzystanie gleb przydatnych do uprawy rzepaku w województwie wynosi zaledwie 1,4%. Więc rezerwy są bardzo duże.
Pamiętajmy o zasadach
Zasadą jest, że „nawóz czeka na rzepak a nie rzepak na nawóz”. Nawożenie azotem jest trudnym zadaniem agrotechnicznym. Wymaga realnego oszacowania plonu nasion, pomiaru ilości azotu mineralnego w glebie wiosną, uwzględnienia sumy i rozkładu opadów wiosną, uwzględnienia struktury łanu – gęstości roślin (jesienią i wiosną po zimie przed ruszeniem wegetacji). Wznowienie wegetacji rzepaku ozimego rozpoczyna się na przedwiośniu już w temperaturze ok. 5o C. Wówczas rośliny nie mogą jeszcze korzystać z azotu glebowego, bo działalność drobnoustrojów rozpoczyna się dopiero w temperaturze 8-9°C. Wiosenne wznowienie wegetacji oznacza rozpoczęcie intensywnego pobierania składników pokarmowych przez rośliny. Okres wiosenno-letniej wegetacji charakteryzuje się bardzo dużym przyrostem masy roślin rzepaku i jednocześnie bardzo dużą dynamiką pobierania azotu. Stąd tak ważne jest wczesno wiosenne dostarczenie roślinom azotu w optymalnych ilościach tego składnika w nawozach mineralnych (tabela 1.).
Tabela 1. Dynamika pobierania azotu przez rośliny rzepaku ozimego na przedwiośniu i w okresie wiosenno-letniej wegetacji (wg IUNG-PIB)
Okres wegetacji |
Procent pobrania azotu |
Od wznowienia wegetacji wiosennej do pąkowania |
35-40 |
Od pąkowania do wykształcenia się pierwszych łuszczyn |
25-30 |
W czasie formowania łuszczyn i dojrzewania |
15-20 |
Obliczamy dawkę N
Wiosną, w pierwszej kolejności ustalamy zapotrzebowanie rzepaku na azot. Przyjmując plon 4 tony nasion z 1 ha i średnie pobieranie 50-60 kg azotu na 1 tonę plonu (wraz z odpowiednią masą słomy), potrzeby pokarmowe wynoszą 200 – 240 kg/ha N.
Wielkość podstawowej wiosennej dawki zależy od rezerw azotu mineralnego dostępnego dla roślin. Oznaczenie zawartości azotu mineralnego w glebie Nmin (0-90 cm), na początku wznowienia wegetacji, stanowi podstawę określenia wiosennej dawki dla przewidywanego plonu w stosunku do oszacowanych potrzeb pokarmowych.
Jego ilość określa się wg wzoru:
Nu = Pp – Nmin (0-90cm)
Nu – wiosenna dawka azotu w kg/ha,
Pp – potrzeby pokarmowe dla przewidywanego plonu,
Nmin (0-90 cm) – zawartość azotu mineralnego w warstwie glebowej 0-90 cm.
Gdy w danym przypadku potrzeby pokarmowe wynoszą np. 240 kg /ha N(Pp), a zawartość azotu mineralnego w glebie w warstwie do 90 cm w głąb profilu glebowego Nmin (0-90 cm) wynosi 70 kg N, to podstawowa uzupełniająca, wiosenna dawka azotu (Nu) wynosi 240 kg – 70 kg = 170 kg/ha N. Zakładając, że azot z nawozów mineralnych jest wykorzystywany maksymalnie w 80%, to dla zaspokojenia potrzeb roślin (wydania plonu nasion 4 t/ha) trzeba dostarczyć około 212,5 kg/ha N w nawozach mineralnych. Ta wartość powinna być modyfikowana w zależności od warunków przyrodniczych, przede wszystkim od jakości gleby oraz ilości opadów w okresach zimowym i wegetacyjnym, a także od warunków agrotechnicznych, spośród których duże znaczenie ma jakość przedplonu oraz efektywna ochrona plantacji przed agrofagami. W sumie wpływ tych warunków może powodować zwiększenie lub zmniejszenie oszacowanej dawki wiosennej azotu od 10 do 20%.
Po zbożach i w stanowiskach dość odległych od ostatniego nawożenia obornikiem stosujemy większe od średnich dawki nawozów azotowych, a po dobrych przedplonach (lucerna, koniczyna, inne motylkowate oraz do trzeciego roku po oborniku) mniejsze dawki nawozów. Na wielkość podstawowej wiosennej dawki azotu wpływa obsada i stan roślin rzepaku po zimie. Na plantacjach, które ucierpiały wskutek mrozów, ale rokują nadzieję zregenerowania uszkodzeń, stosujemy nawozy azotowe, które pobudzą rośliny do intensywnego wzrostu.
Dzielimy dawki N
Jeśli wyliczymy, że całkowita wiosenna dawka azotu wynosi około 212,5 kg/ha N to pierwszą „uderzeniową” część w ilości (1/2 do 2/3 całkowitej dawki) nie mniej niż 100 kg N wysiewamy w chwili ruszenia wegetacji, aby rośliny mogły szybko zregenerować uszkodzenia, dopóki mają pod dostatkiem wody z opadów zimowych. W tym celu najlepiej zastosować saletrę amonową. Po silnych uszkodzeniach podczas zimy zaleca się stosować saletrę sodową. Drugą część dawki azotu (1/2-1/3) wysiewamy przed początkiem pąkowania, dostosowując jej poziom do ogólnej kondycji i obsady roślin na plantacji oraz przewidywanego plonu.
Wiosenną dawkę do 100 kg N/ha możemy zastosować jednorazowo.
Całkowitą wiosenną dawkę azotu możemy podzielić na trzy dawki, dostosowując wielkość do potrzeb roślin w różnych fazach rozwojowych, uwzględniając wpływ pogody na efektywność nawożenia. Podział wyznaczonej dużej wiosennej dawki na mniejsze części zmniejsza ryzyko wylegania rzepaku, a przy umiarkowanych i równomiernie rozłożonych opadach zwiększa efektywność wykorzystania azotu przez rośliny. Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie trzech dawek azotu w następujących proporcjach: 60 : 30 : 10% lub 50 : 25 : 25%. Pierwszą część wiosennej dawki 100-127,5 kg/ha N zaleca się stosować w postaci saletry amonowej bezpośrednio przed ruszeniem wegetacji. Drugą część w okresie od początku tworzenia się pędów kwiatowych do pełni pąkowania roślin. Zwykle jest to 10-14 dni od zastosowania pierwszej dawki. Potrzeba wówczas 60-90 kg/ha N w postaci saletry amonowej lub mocznika. Ta część azotu zastosowana w pełni pąkowania wpływa na dobre osadzanie i wykształcenie się łuszczyn. Trzecią część wiosennej dawki azotu zastosować w ilości 20-30 kg/ha N w postaci saletry amonowej lub dolistnie w postaci 12% wodnego roztworu mocznika, natychmiast po przekwitnięciu rzepaku na zieloną łuszczynę, łącząc je z zabiegami ochrony roślin.
Pamiętajmy, że zbyt duże dawki azotu ujemnie wpływają na zawartość tłuszczu w nasionach, stwarzają niebezpieczeństwo wylegania roślin i zwiększają podatność roślin na choroby. Zbyt małe ograniczają plonowanie. Poprawie efektywności wiosennego nawożenia rzepaku ozimego azotem sprzyja podział dużych dawek na mniejsze cząstkowe.
Składnikiem deficytowym w uprawie rzepaku jest siarka, która jest ściśle powiązana metabolicznie z azotem. Rzepak ozimy pobiera dużo siarki, szczególnie wiosną począwszy od fazy wydłużenia łodygi do fazy zawiązywania łuszczyn. Na plantacjach, gdzie mogą wystąpić w glebie niedobory siarki należy stosować od 30 do 50 kg S/ha w nawozach zawierających siarkę (siarczan amonu, saletrosan, kizeryt) w pierwszej dawce wiosennej.
Technika pobierania prób glebowych na oznaczenie azotu mineralnego
Pobranie prób na azot mineralny powinno odbyć się na przedwiośniu, w bezpośredniej bliskości z terminem rozpoczęcia wiosennej wegetacji. Czas oczekiwania na wyniki nie powinien opóźnić terminu zastosowania pierwszej wiosennej dawki nawozów azotowych. Próbki glebowe na zawartość azotu mineralnego w glebie pobieramy za pomocą lasek gleboznawczych o rosnącej długości i malejącej średnicy, wkładając je kolejno w otwór powstały po pobraniu poprzedniej próbki. Na jedną próbę zbiorczą powinno składać się do 15 próbek z pojedynczych punktów pobrania. Jedna próba zbiorcza o masie ok. 100 g powinna być reprezentatywna dla powierzchni pola do 4 ha o małej zmienności glebowej, albo dla powierzchni pola około 1 ha charakteryzującego się zmiennością glebową. Dla poprawności wyników analizy chemicznej zasadnicze znaczenie ma dokładne wymieszanie i rozdrobnienie próbek glebowych oraz odrzucenie kamieni i widocznych części roślin. Próba zbiorcza powinna być umieszczona w szczelnym pojemniku lub woreczku z tworzywa, odpowiednio opisana i niezwłocznie dostarczona do najbliższej Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej.
25.02. 2015 r. Eugeniusz Stanisław Stefaniak