Miniona zima w województwie podlaskim charakteryzowała się dużymi wahaniami temperatur oraz brakiem okrywy śnieżnej podczas wystąpienia ujemnych temperatur. Warunki te spowodowały znaczące straty w uprawach rzepaku ozimego. Przeprowadzono ocenę przezimowania rzepaku ozimego w województwie podlaskim w sezonie 2015/2016. Ocenie poddano ok. 40% zasiewów rzepaku.
Rozpoczęta w dniu 18 marca br. powolna wegetacja pozwoliła doradcom terenowym Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie na dokonanie oceny stopnia przezimowania. Przeprowadzona ocena przezimowania stanu plantacji rzepaku ozimego w skali 5 stopniowej została średnio oceniona na 2,40 – jako mierna. Wskaźnik ten jest o 1,60 gorszy od roku ubiegłego.
Na wynik oceny przezimowania ma wpływ wiele czynników. Wśród nich te, na które plantator ma decydujący wpływ, ale są i te, na które nie ma większego wpływu jak chociażby panujące w danym okresie warunki klimatyczne. Stąd aby ocena wypadła pomyślnie plantator powinien mieć świadomość i podjąć odpowiednie działania już w okresie letnio-jesiennym poczynając od przygotowania odpowiedniego stanowiska poprzez właściwą agrotechnikę, by rośliny weszły w okres zimowy dobrze przygotowane.
W okresie letnim 2015 roku z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe spowodowane suszą nastąpiło pewne opóźnienie siewów rzepaku. Dlatego w optymalnym terminie dla naszego regionu tj. do 10 sierpnia rolnicy obsiali tylko ok. 18,6% plantacji, ok. 51,2% w okresie 11-20 sierpnia (termin przekroczony) a ok. 30,2% do 30 sierpnia (termin opóźniony).
Do siewu wykorzystano materiał kwalifikowany. Były to ok. 30% odmiany populacyjne, a w 70% – mieszańcowe. Odmiany mieszańcowe, w stosunku do populacyjnych, posiadają lepszy początkowy wigor i są odporniejsze na czynniki stresowe (późna orka lub siew, susza, niskie temperatury) występujące w czasie siewu i rozwoju roślin, stąd w naszych warunkach są zalecane. Na plantacjach obsianych w terminie optymalnym, z powodu suszy wschody i początkowy wzrost roślin był niezbyt równomierny. Najlepsze wschody roślin były na plantacjach, które zostały wysiane na glebach lżejszych i przepuszczalnych w terminie ok. 30 sierpnia. Na glebach cięższych wschody roślin były nierównomierne i wyglądały słabiej z powodu braku uwilgotnienia gleb i prawidłowego doprawienia gleby do siewu.
JESIEŃ 2015
Warunki pogodowe jakie wystąpiły jesienią 2015 r. (aż do 28 grudnia) sprzyjały wzrostowi i rozwojowi roślin. Dzięki takim warunkom rzepak nawet ten późno wysiany, wszedł w okres zimowego spoczynku w fazie 8-10 liści. Jesienią 2015 r. na ocenianych plantacjach odnotowano korzystną obsadę wynoszącą średnio ok. 48 roślin/m2.
Panująca jesienią 2015 r. ciepła i umiarkowanie wilgotna pogoda, z temperaturami w ciągu dnia powyżej 80C oprócz dobrych warunków dla wzrostu i rozwoju roślin, stwarzała także dogodne warunki dla rozwoju chorób grzybowych. Dlatego na 57% ocenianych plantacji, rolnicy zdecydowali się na zastosowanie fungicydu typu regulator wzrostu, dzięki czemu rośliny mogły być dobrze przygotowane w okres zimowania. Rozety roślin miały pokrój płaski, stożek wzrostu wciągnięty a korzeń zgrubiały.
WIOSNA 2016
Wiosną 2016 r. na skutek wypadnięcia części roślin odnotowano obsadę średnio ok. 29 roślin/m2. Najniższą obsadę wiosną (19 i 20 roślin/m2) odnotowano na terenie powiatu: sejneńskiego i zambrowskiego. Najwyższą zaś obsadę (32 i 33 roślin/m2 ) odnotowano w powiecie: białostockim i hajnowskim.
Brak okrywy śnieżnej, podczas wystąpienia spadków temperatury do ok. -200C i wystąpienie silnych, suchych wiatrów w I dekadzie stycznia spowodowało znaczne wymarznięcia i wysmalania roślin. Zjawisko to w największym stopniu dotknęło plantacje z opóźnionymi wschodami, gdzie rośliny były jeszcze słabo wykształcone (poniżej 6 liści) i nie miały odpowiedniego czasu na zahartowanie się przed przyjściem silnych mrozów.
Dokonana ocena przezimowania rzepaku ozimego na powierzchni 3989 ha, stanowiła ok. 40% całości zasiewów rzepaku w województwie podlaskim w sezonie 2015/2016.
Na 1098 ha tj. 27,52% ocenianych powierzchni oprócz powiatu kolneńskiego, sejneńskiego i suwalskiego odnotowano obsadę mierną na skutek częściowego wymarznięcia i wysmalania roślin. Mimo miernej obsady plantacje rolnicy pozostawili.
W przeprowadzonych ocenach obsady roślin na 1m2 oceny bardzo dobrej nie odnotowano na żadnej plantacji, a w roku ubiegłym wynosiła ona 19,1%.
Największą powierzchnię – 1115 ha (27,95%) i 1098 ha (27,52%) stanowiły plantacje z obsadą na 1m2 oceniane jako dostateczne i mierne. W stosunku do roku ubiegłego jest to wzrost o 21,45% i 25,82%.
Plantacje ocenione jako dość dobre stanowiły 16,87%, tj. 673 ha. W roku ubiegłym – 23,1%. Ocenę dobrą odnotowano na powierzchni 155 ha tj. 3,89% . W roku 2015 – 49,5%.
Powierzchnia odorana w ilości 948 ha stanowiła 23,77% ocenianej powierzchni. W roku 2015 stanowiła zaledwie 0,1%, tj. 5 ha. Przyczyną odorania plantacji w roku bieżącym było wymarznięcie i wysmalenie roślin.
Na dzień 29.03.2016 r. wszystkie oceniane plantacje zostały zasilone pierwszą regeneracyjną dawką azotu.
Z przeprowadzonej oceny przezimowania wynika, że rzepak ozimy w województwie podlaskim w sezonie 2015/2016 źle przezimował.
Najczęstsze powtarzające się przyczyny słabego stanu plantacji to:
- Brak dotrzymania optymalnego terminu siewu rzepaku dla naszego regionu ok. 10 sierpnia.
- Brak prawidłowego doboru odmian o podwyższonej odporności na przemarzanie i choroby – zwłaszcza odmian mieszańcowych.
- Pomijanie lub odkładanie zabiegu zwalczającego chwasty w okresie letnio-jesiennym na okres wiosenny (który powinien być raczej jako korygujący) powoduje, że chwasty konkurują w początkowy okresie wzrostu i rozwoju roślin rzepaku o wodę, światło i składniki pokarmowe obniżając tym samym kondycję roślin.
- Brak zastosowania jesienią fungicydu typu regulatora wzrostu mającego wpływ dodatni na przygotowanie roślin rzepaku do lepszego przezimowania (skrócenie stożka wzrostu, zgrubienie korzenia).
- Brak uregulowanego odczynu gleb i stosowania zbilansowanego nawożenia mineralnego w oparciu o mapy zasobności gleb.
- Pomijanie jesiennego nawożenia mikroelementami, zwłaszcza borem i siarką, co powoduje obniżenie zimotrwałości roślin rzepaku.
- Zbyt późne reagowanie i dostarczenie mikroelementów, objawiające się na roślinach ich brakiem.
- Stosowanie płodozmianu uproszczonego.
- Stosowanie tradycyjnej uprawy roli podczas powtarzających się w okresach letnio-jesiennych niedoborach wody, zamiast uprawy uproszczonej, pozwalającej na ograniczenie strat zasobów wodnych.
Krzysztof Kulik