Dobry sposób na wykorzystanie zbędnej słomy nie tylko z własnego gospodarstwa znaleźli rolnicy z Bukowa w powiecie grajewskim. Zainstalowali brykieciarkę pozwalającą wykorzystać słomę na opał.
Częstym problemem rolników uprawia-jących zboże jest zagospodarowanie słomy. Oczywiście, w pierwszej kolejności rolnik przeznacza ją na ściółkę i paszę dla bydła, ale nadwyżka czasami pozostaje. Albo ją prasuje w bele lub kostki, albo z orką wprowadza do gleby wzbogacając ziemię w próchnicę. W Polsce występuje nadwyżka produkcji słomy około 10 mln ton. W każdej gminie można spotkać porośnięte bele sprasowanej, bezużytecznej słomy.
Ciepło ze słomy
Prosty, efektywny i przyjazny dla środowiska sposób na wykorzystanie zbędnej słomy znaleźli Tomasz i Genowefa Borkowscy z Bukowa w gminie Rajgród. Wykorzystując fundusze PROW 2007-2013 z programu „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej”, zakupili za 185 tys. zł brykieciarkę hydrauliczną do produkcji brykietów ze słomy, siana, trocin, makulatury i innych surowców mogących służyć do produkcji ciepła. Jest to pierwsza taka inwestycja w gospodarstwie rolnym w powiecie grajewskim pozwalająca wykorzystać biomasę do celów energetycznych.
Produkcja brykietów
Urządzenie prasuje słomę w brykiety pod ciśnieniem 210 barów, w ciągu godziny może wytworzyć 220 kg brykietów. Surowiec do produkcji brykietów nie może zawierać więcej niż 18% wilgoci. Aktualnie rolnicy robią brykiety wykorzystując własną słomę. Planują też kupować słomę od innych rolników ale jej cena nie może przekraczać 130 zł/tonę.
Brykieciarkę zamontowali w zaadaptowanym na ten cel garażu. Urządzenie pracuje już od listopada 2009 r. W międzyczasie rolnicy udoskonalili technologię i zastosowali własne rozwiązania. W ciągu miesiąca wyprodukowali i sprzedali ok. 50 ton brykietu do elektrowni w sąsiednim województwie. Borkowscy oferują swój brykiet w cenie 340 zł/tonę. Za nieodpłatnie przekazaną tonę słomy oddają 330 kg brykietu.
Słoma zamiast węgla
W najbliższym czasie brykiety lub pelety ze słomy i siana mogą stać się podstawowym surowcem energetycznym na wsi. Państwo Borkowscy już ogrzewają brykietami dom o pow. 300 m2. Dziennie zużywają ok. 50 kg surowca. Odpadem z pieca jest 2-4 kg popiołu idealnie nadającego się na nawóz pod warzywa, drzewa lub krzewy owocowe. Przez cały okres grzewczy zużyją około 8 ton słomy. Taką ilość słomy można zebrać z około 3 ha gruntów ornych. Według wyliczeń 1,5 tony brykietów ze słomy zastępuje kalorycznością tonę węgla kamiennego.
Zachętą ze strony UE promującą stosowanie biomasy w wiejskiej energetyce cieplnej powinny być dopłaty dla producentów, między innymi brykietów ze słomy. Obniżyłyby koszty produkcji tego paliwa. Przy rosnących cenach węgla, energii elektrycznej i oleju opałowego – słoma, a nie ziarno zbóż – mogą ogrzewać piece na obszarach wiejskich.
Jan Lebiedziński