Czy pasze rzepakowe będą alternatywą w żywieniu bydła mlecznego? Na to pytanie padła odpowiedź podczas V Ogólnopolskiej konferencji na temat śruty rzepakowej. Prelegenci poruszyli tematy związane z sytuacją na rynku rzepaku, zagospodarowaniem odpadów poprodukcyjnych, możliwościami zwiększenia udziału śruty rzepakowej w żywieniu bydła mlecznego. Spotkanie odbyło się w Wysokiem Mazowieckiem, 21 października br.
Organizatorzy: Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie i Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych przywitali zebranych oraz zaprosili do wspólnej dyskusji dot. roli rzepaku w żywieniu zwierząt.
Mariusz Szeliga, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju, w swoim wystąpieniu do zebranych na sali wspominał: Pamiętam, że około dziesięciu lat temu to przerabialiśmy ok. miliona ton rzepaku w Polsce, wiec w ostatnich latach jest to bardzo znaczący wzrost, nie było by tego wzrostu żeby nie producenci rzepaku(…) W których imieniu głos zabrał Juliusz Młodecki Prezes Krajowego Zrzeszenia producentów Rzepaku i Roślin Białkowych. Prezes przekazał podziękowania współorganizatorom i opowiedział przesłankach, które przemawiały za zorganizowaniem konferencji: „Śruta rzepakowa jest najbardziej istotna bo jest jej najwięcej i jest dostępna dla przetwórców przez cały rok, wiec odpada argument że nie możemy wykorzystywać polskiego białka bo nie gwarantujecie nam powtarzalności dostaw, tak jak dotyczy to roślin bobowatych. Chce powiedzieć że wartość tego spotkania jest istotna, że kilkanaście lat temu powołaliśmy do życia polską koalicje na rzecz biopaliw i pasz białkowych (…) to jest unikatowe w skali kraju i Europy, unikatowe porozumienie całego łańcucha produkcji danego asortymentu. Tu właśnie produkcji oleju, czyli rzepaku, przetwórstwo – cały łańcuch od producenta do przetwórstwa, czyli łańcuch od pola do stołu.”
Głos zabrali również zaproszeni goście. Jacek Bogucki Senator RP dziękując za zaproszenie w imieniu swoim i obecnego na sali posła na sejm Kazimierza Gwiazdowskiego zwrócił się do uczestników „Gdy za czasów Pana Ministra Jurgiela podejmowaliśmy ten temat wydawało się, że efekty są bardzo odległe do osiągnięcia, bo krajowe źródła białka były w odwrocie. Śruta sojowa była tania i wydawało się że Polska nie musi szukać własnych źródeł białka, ale podjęliśmy ten temat z dwóch powodów. Jeden to taki, że znając historię jak łatwo można uzależnić się od monopolistów dostarczających z różnych stron świata różne surowce i potem zapłacić za to wysoką cenę widzimy to choćby na cenach nawozów, paliw czy gazu, to podjęcie tego tematu było właściwe i konieczne. Drugi powód to że w Polsce i Europie ciągle dążymy do tego by produkcja żywności odbywała się bez korzystania z pasz GMO. Śruta rzepakowa najlepiej odpowiada na nasz zapotrzebowanie.”
Rynek produkcji rzepaku jest stabilny, a rodzimy rzepak jakościowo zestandaryzowany
Rzepak jest drugą uprawianą na świecie rośliną oleistą tuż za soją. Polska szczyci się liderem europejskim w uprawie to dzięki ciągłemu upowszechnianiu, które przynosi oczekiwane efekty. Luki na zachodnim rynku są szansą dla Polski, nadal jednak to Niemcy i Francja przodują w dostawach rzepaku. W 2021 roku w Unii Europejskiej zebrano blisko 17 mln. ton rzepaku, oficjalne szacunki zbioru w Polsce wynoszą 3,2 mln. ton. Cena za surowiec jest stabilna, a przerób nasion w kraju wzrasta. Produkcja śruty i makuchu w roku 2020 wynosiła ok 1,8 mln ton dobrego jakościowo i zestandaryzowanego surowca białkowego. Warto zaznaczyć że śruta rzepakowa dostępna na rynku jest surowcem krajowym, powinno się zmierzać w kierunku ograniczenia jej eksportu mając na uwadze pogłowie zwierząt gospodarskich i wartość tego surowca.
Poekstrakcyjna śruta rzepakowa jest lepsza w żywieniu krów mlecznych od poekstrakcyjnej śruty sojowej
Takiej tezy w swoim wystąpieniu bronił Pan profesor Zygmunt Kowalski. Przedstawił liczne argumenty dlaczego poekstrakcyjna śruta rzepakowa jest lepszą paszą dla krów mlecznych niż poekstrakcyjna śruta sojowa? Profesor przekonywał, „że generalnie stosowanie śruty rzepakowej w żywieniu zwierząt daje lepsze wyniki produkcyjne, a podstawowym powodem jest lepszy skład aminokwasowy poekstrakcyjnej śruty rzepakowej, co pozwala na efektywniejsze wykorzystanie białka.” Co jeszcze przemawia za stosowaniem poekstrakcyjnej śruty rzepakowej? Produkujemy ją w Polsce, zatem nie musimy jej importować i nie jest genetycznie modyfikowana. Te przesłanki wskazują na same korzyści, ale czy uda się przełamać stereotypy i zbudować nowy pogląd poparty wynikami naukowymi i praktyką, który ukierunkuje nas na zwiększenie zastosowania poekstrakcyjnej śruty rzepakowej? Tego dowiemy się na przestrzeni kolejnych lat, ale musimy zwiększać świadomość o potencjale jaki drzemie w tym surowcu.
Dlaczego rolnicy niechętnie widzą śrutę poekstrakcyjną rzepakową jako składnik paszy u cieląt?
Na to pytanie odpowiedział i przedstawił w swoim wykładzie poprawne stosowanie śruty poekstrakcyjnej rzepakowej w żywieniu cieląt dr hab. Paweł Górka. W jego opinii rolnicy są sceptyczni co do stosowania jej w paszach starterowych i pasza stałych dla cieląt. Mówił, że należy przełamać obawy jakie panują wśród hodowców, często słyszymy o gorzkim smaku śruty rzepakowej, potencjalnie panuje stereotyp że śruta ma negatywny wpływ na funkcjonowanie przewodu pokarmowego u cieląt i przez to na strawność oraz przyrosty masy. Profesor przedstawił w swoim wystąpieniu szereg wyników badań, które nie wykazały negatywnego wpływu śruty rzepakowej na cielęta w żywieniu. Dodatkowo omówił sposoby na ograniczenie goryczy w paszy, która zawiera śrutę poekstrakcyjną rzepakową. W podsumowaniu swojego wystąpienia profesor uznał, że udział poekstrakcyjnej śruty rzepakowej w mieszankach treściwych typu starter lub częściowe zastąpienie w niej białka śruty poekstrakcyjnej sojowej śrutą poekstrakcyjną rzepakową, ma potencjalnie tylko niewielki wpływ na pobranie paszy przez cielęta, efektywność jej wykorzystania oraz przyrosty masy ciała, dodatkowo pasza zawierająca śrutę rzepakową jest w ogólnym rozliczeniu paszą tańsza.
Już zrezygnowaliśmy ze śruty sojowej
Ewelina Szmurło, pracownik PODR Szepietowo, prywatnie rolnik w bardzo przystępny sposób opisała jak we własnym gospodarstwie stosuje śrutę rzepakową. Przedstawiła dawki z podziałem na żywienie krów i cieląt, oraz korzyści jakie zaobserwowała po wprowadzeniu do paszy śruty rzepakowej, makuchu rzepakowego i śruty rzepakowej ekstrudowanej. Uczestnicy z zaciekawieniem słuchali wystąpienia ponieważ przedstawiono w nim roczną praktykę stosowaną w gospodarstwie – jak zdradziła prelegentka.
Warto rozmawiać – debata ekspercka
Ostatnim punktem spotkania była wspólna rozmowa, podsumowanie konferencji oraz odpowiedzi na pytania rolników. W debacie, eksperci wypowiadali się na temat potencjału naszego województwa w produkcji rzepaku, badali szanse na zwiększenie plonu i obszaru zasiewów. Mówiono o tym jak kalkulowanie są dawki paszowe oraz czy da się znaleźć złoty środek na zmniejszenie eksportu rzepaku.
Dzięki uprzejmości prelegentów, do relacji z dzisiejszej konferencji załączamy dla Państwa prezentacje, które wykładowcy popełnili na to wydarzenie. Materiały sfinansowano z Funduszu Promocji Roślin Oleistych.
Zapraszamy do zapoznania się z fotorelacją i śledzenia naszej strony oraz profilu na portalu społecznościowym FB.
Sylwia Sikorska
Do pobrania:
- Aktualna sytuacja na rynku produktów przerobu rzepaku w Polsce i Europie – [POBIERZ]
- Dlaczego poekstrakcyjna śruta rzepakowa jest lepszą paszą dla krów mlecznych niż poekstrakcyjna śruta sojowa? – [POBIERZ]
- Możliwości wykorzystania poekstrakcyjnej śruty rzepakowej w paszach starterowych dla cieląt – [POBIERZ]
- Śruta rzepakowa jako realna alternatywa dla importu śruty sojowej. Możliwości zwiększenia wykorzystania pasz rzepakowych w żywieniu bydła mlecznego – [POBIERZ]