Ustawa o ochronie zwierząt – czy ją znamy i przestrzegamy
Artykuły w tej kategorii:
- Zakup zwierzęcia pod choinkę
- Transport zwierząt gospodarskich
- Rolnictwo w Polsce i województwie podlaskim – produkcja zwierzęca.
- Hodowla ślimaka
- Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt
- Nowe wymagania BHP przy obsłudze zwierząt gospodarskich
- W obliczu ptasiej grypy
- Lepsza ochrona zwierząt
- Prawo chroni zwierzęta
- Pomoc bezdomnym zwierzętom
- Susza – problem dotyczy wszystkich
- Wymagania weterynaryjne przy sprzedaży bezpośredniej
- Zwierzęta uznawane za gospodarskie
- Minimalne warunki utrzymania królików
- Utylizacja padłych zwierząt
- Ubój zwierząt w gospodarstwie
- Pokazy z udziałem zwierząt
- Kontrowersje interpretacyjne w kwestii uboju rytualnego
- Zwierzęta zimą
- Zwierzęta „leśne” z przypadku
- Ochrona zwierząt – przepisy ogólne
- Odpowiedzialny przewóz zwierząt
- Bezdomność zwierząt zimą
- Pamiętaj o wodzie
- Chów kurcząt brojlerów
- Wymagania dostosowawcze gospodarstw, z których zwierzęta lub środki spożywcze pochodzenia zwierzęcego są wprowadzane na rynek
- Premiksy mieszają fachowcy
- Dobrostan zwierząt – kozy
- Ustawa o ochronie zwierząt – czy ją znamy i przestrzegamy
- Humanitarne traktowanie zwierząt
- Obowiązki człowieka wobec zwierząt domowych i gospodarskich
- Ubój zwierząt w gospodarstwie na użytek własny, a prawodawstwo
- Opieka nad zwierzętami w upalne dni
- Rolniku! U nas zamówisz kolczyki!
Dz.U. nr 111, poz. 724 z 1997 r.) mówi: “Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.”
Od czasu udomowienia i oswojenia licznych gatunków zwierząt człowiek wypracował nad nimi przewagę, zapominając często o prawach zwierząt. Już pierwszy i zarazem bardzo istotny punkt ustawy o ochronie zwierząt, przypomina nam, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Treść tego artykułu jest tak oczywista, że aż trudno uwierzyć jak obca dla wielu ludzi. Niestety widok zagłodzonych psów, przywiązanych grubym łańcuchem do rozpadającej się atrapy budy, bez dostępu do czystej wody, czy też niehumanitarne traktowanie zwierząt, bicie, celowe okaleczanie, nadal nie należą do rzadkości. Treść tej ustawy odnosi się nie tylko do zwierząt domowych i gospodarskich, ale również m.in. do wykorzystywanych do celów widowiskowych, rozrywkowych i sportowych oraz utrzymywanych w ogrodach zoologicznych i wolno żyjących (dzikich). Pamiętajmy, że decydując się na posiadanie jakiegokolwiek zwierzęcia (zarówno chomika, jak i kota, świni czy konia), człowiek staje się za nie odpowiedzialny. Jest zobowiązany zapewnić mu opiekę, ochronę oraz godne warunki utrzymania.
Oliwia Pawłowska